Płodność po porodzie – karmienie a owulacja
Pojawienie się na świecie dziecka, zwłaszcza pierwszego, jest szczególnym czasem w życiu kobiety. Całe jej dotychczasowe życie ulega reorganizacji, wszystko wydaje się być podporządkowane potrzebom dziecka. Ważne jednak, by kobieta w tym czasie umiała zadbać również o siebie – zarówno pod względem emocjonalnym, jak i żywieniowym, ale również pod kątem relacji z mężem/partnerem. Ważne jest, by (jeśli brak jest przeciwwskazań) utrzymywać z nim bliskość cielesną, bo to pozwala na utrzymanie więzi, dobrych relacji oraz podnosi poczucie bezpieczeństwa i atrakcyjności u kobiety.
Wiele kobiet jednak rezygnuje w tym czasie ze współżycia, obawiając się kolejnej ciąży. Dzieje się tak, ponieważ edukacja związana z powrotem płodności po porodzie, pozostawia wiele do życzenia. Mało tego – kobiety często są zdane same na siebie i szukają informacji w Internecie. A tam aż roi się od błędnych porad!
Dlatego jako biolog oraz nauczyciel naturalnych metod rozpoznawania płodności (dyplom Instytutu Matki i Dziecka w Warszawie), wielokrotnie o to proszona, postanowiłam wyjść naprzeciw kobietom i przekazać im dawkę solidnej, rzetelnej, popartej badaniami naukowymi wiedzy.
W jakim czasie od porodu obserwuje się powrót płodności?
O tym, w jakim czasie od porodu wróci płodność (czyli zajdzie owulacja), decyduje wiele czynników. Są to m.in. predyspozycje genetyczne, stan zdrowia, stan odżywienia. Jednym z głównych jest jednak karmienie piersią. To, z jaką intensywnością dziecko będzie do piersi przystawiane, ile będzie wynosić sumaryczny czas karmienia piersią w ciągu doby, będzie warunkować wcześniejszy lub późniejszy powrót płodności.
Głównym hormonem odpowiedzialnym za proces laktacji (produkcji mleka) jest prolaktyna. Jest to hormon wydzielany przez przysadkę mózgową pod wpływem ssania piersi. Im częściej dziecko jest przystawiane (badania pokazały, że odciąganie pokarmu nie ma takiego działania), im dłużej w ciągu doby trwa karmienie, tym wyższy poziom prolaktyny będzie występować we krwi kobiety. To zaś będzie wpływać na wydzielanie hormonu odpowiedzialnego za dojrzewanie pęcherzyków z komórką jajową. Przysadka dytrybuuje również hormon podwzgórza – oksytocynę. Ta odpowiedzialna jest za skurcz kanalików mlekowych, aby mleko z piersi mogło się wydostawać.
Przysadka mózgowa jest również gruczołem, który wydziela hormon (FSH) odpowiedzialny za dojrzewanie pęcherzyków zawierających komórkę jajową. To, w jakim czasie od urodzenia dziecka dojrzeje komórka jajowa, warunkować będzie to, jak szybko wróci płodność po porodzie.
Wpływ laktacji na owulację
Często pewnie zastanawiasz się, czy karmienie piersią ma jakikolwiek wpływ na powrót płodności. Otóż ma – bowiem im bardziej „zajmiemy” przysadkę wydzielaniem prolaktyny i oksytocyny, tym wyższy będzie poziom tych hormonów i tym bardziej przysadka będzie „zablokowana” jeśli chodzi o wydzielanie FSH. A ten hormon, jak napisałam wyżej, pobudza do dojrzewania pęcherzyki z komórkami jajowymi. Tak więc im dłużej zadbamy o niski poziom FSH, tym dłużej jest szansa, że pozostaniemy bez owulacji.
Aby osiągnąć taki stan, kobieta powinna spełniać warunki tzw. pełnego karmienia, czyli:
- przystawiać dziecko do piersi na żądanie, co najmniej 7 razy na dobę
- przerwy między kolejnymi karmieniami powinny wynosić najwyżej:
- 4 godziny w ciągu dnia
- 6 godzin w ciągu nocy
- sumaryczny czas karmienia w ciągu doby powinien wynosić co najmniej 100 minut (co nie jest tak trudne do osiągnięcia przy wyłącznym i prawidłowym karmieniu piersią).
Wtedy istnieją podstawy do tego, by przyjąć, że owulacja nie zajdzie przez co najmniej 8-12 tygodni (różnie źródła podają).
Dlatego bezwzględnie ważne jest, by kobieta codziennie prowadziła obserwację objawów płodności (śluz szyjkowy, podstawowa temperatura ciała i, po wizycie kontrolnej u ginekologa i przy braku przeciwwskazań, szyjka macicy).
Badania na wielu kobietach wykazały, iż przy spełnianiu warunków pełnego karmienia powrót płodności obserwowano dopiero po włączeniu dokarmiania, czyli po ok. 6 miesiącach po porodzie. Nie jest to jednak regułą i absolutnie nie można przyjąć, że tak długo, jak kobieta karmi piersią dziecko, tak długo pozostaje niepłodną.
Zupełnie inaczej kształtuje się powrót płodności po porodzie w przypadku karmienia mieszanego lub całkowitej rezygnacji z karmienia naturalnego – wtedy płodność może wrócić nawet po 3 tygodniach!
Zajście w kolejną ciążę tuż po urodzeniu dziecka jest bardzo dużym obciążeniem dla organizmu kobiety. Stosowanie hormonalnych środków antykoncepcyjnych również nie pozostaje bez wpływu na jej zdrowie. Dlatego tak ważna jest świadomość i umiejętność rozpoznawania objawów płodności, na podstawie których można wyznaczyć dni bezpiecznego współżycia – bezpiecznego w kontekście odłożenia kolejnego poczęcia.
Statystyki vs obserwacje
Pamiętaj, że statystyki, na podstawie których wyliczysz swoje dni płodne, to tylko statystyki – nie musisz wpasować się w ich ramy. I one często nie działają. W dodatku ktoś, kto je zamieszcza nie poniesie odpowiedzialności, jeśli coś „pójdzie nie tak”. Obserwując swój organizm sama możesz określić, kiedy możesz zajść w ciążę, a kiedy nie i na tej podstawie podjąć z partnerem decyzję o współżyciu lub jego odłożeniu.
Metody naturalne cieszą się coraz większym uznaniem w świecie nauki. W dodatku są całkowicie bezpieczne dla zdrowia kobiety oraz jej partnera. Są również bezpieczne dla naszej planety – nie wnoszą bowiem żadnych zanieczyszczeń (ani tych fizycznych, które trzeba utylizować, ani chemicznych, które powodują np. zanieczyszczenie wód i zmiany w ekosystemach wodnych).
W tak poważnej kwestii, jaką jest płodność (zwłaszcza jej powrót po porodzie), warto skorzystać z pomocy specjalistów. Są to osoby, które legitymują się dokumentem upoważniającym je do nauczania metod rozpoznawania płodności. Często nie wystarczy bowiem wiedza z Internetu. Nauczenie się metody wymaga skupienia oraz wiedzy rzetelnej i popartej badaniami naukowymi – a taką powinny wykazywać się osoby, którym powierzasz siebie i swoją, bądź co bądź, przyszłość.
Jeśli chcesz postawić na naturę, zależy Ci na zdrowiu i chcesz nauczyć się rozpoznawania płodności, skontaktuj się ze mną.
Obrazek wyróżniający dzięki pexels.com/pl-pl